wtorek, 31 grudnia 2013

Zaległości cz.4 - pokazy i treningi

19 października nasz klub wspólnie z Łódzką Sekcją Agility organizował pokazy na 4. Krajowej Wystawie Psów Myśliwskich w Spale. Yorek był dzielny i chętnie biegał openowe torki. Jestem dumna z niektórych elementów, które dostrzegam w tym naszym dziwnym pląsaniu między hopkami. Między innymi z top spinów czy minimalnego wysyłania do tuneli :)

Jeden z naszych przebiegów - http://www.youtube.com/watch?v=co2aDAjJKZc



Natomiast w listopadzie byliśmy na treningu we Włocławku, gdzie przypomniały o sobie straszne mokre tunele. Poza tym było bardzo fajnie :) Dwa tygodnie później odwiedziliśmy DogCampus, aby poćwiczyć pod okiem Magdy Łabieniec. Powsin jest dla nas trochę pechowy - znowu padał deszcz. Za taką pogodą yorek nie przepada ale udało nam się coś tam zrobić. Wróciliśmy z wieloma rozmyśleniami, które póki co dają efekty. Ostatnio na treningach yorek potworek biegał za piłkę, a nawet szarpał się powarkując (!). Zdarzyło mu się też szczekać. Niby to nic wspaniałego, ba nawet nie powinien zwłaszcza między przebiegami, ale w przypadku Fabiego takie rzeczy mnie bardzo cieszą. Najważniejsze, że on chce. Oby tak dalej!





poniedziałek, 30 grudnia 2013

Zaległości cz.3 - debiut

Przyszła kolej na opisanie naszego oficjalnego debiutu :)
Miał on miejsce 31.08-1.09 w Bydgoszczy podczas Lolo Pets Cup i Brother Cup 2013.
Pierwsze było agility, chwile przed biegiem staliśmy jeszcze w kolejce do kontroli weterynaryjnej więc na tor weszliśmy rozkojarzeni co poskutkowało odmową przy tunelu. Mieliśmy też błędy na strefkach - tak, mój malutki piesek przeskoczył strefkę na palisadzie :P. Ale za to rękaw zaliczony bezbłędnie :D
Później biegaliśmy dwa jumpingi, oba na czysto. W jednym Fabi osiągnął prędkość 4,66m/s co w jego przypadku jest bardzo dobrym wynikiem! :D
Drugiego dnia były dwa przebiegi agility. Oba na czysto i udało nam się nawet dwa razy stanąć na podium - III i II miejsce (na 13 psów).
Jumping za to z odmową przy tunelu i później dziwnym zagubieniem.
Drugiego dnia byliśmy 4. w klasyfikacji łącznej.

fot. Gosia Kaczkowska

Podsumowując jak na pierwszy raz jestem zadowolona z Fabiego. Przede wszystkim każdy bieg zaczynał i kończył z radością i chęcią do pracy <3 Nawet rękaw nie był nam straszny. Poza tym biegało mi się z moim psem bardzo fajnie, bardzo się starał i biegał.







sobota, 14 grudnia 2013

Zaległości cz.2 - semi i obóz

W czerwcu po raz kolejny odwiedziliśmy najfajniejsze dla nas miejsce agilitowe (Fabi chyba też tak uważa)  - klub FreeX. Tym razem braliśmy udział w dwudniowym seminarium, którego głównym tematem była analiza linii biegu psa i znajdowania najlepszej drogi ;) Większość torków biegaliśmy na dwa sposoby, aby znaleźć ten lepszy dla nas. Biegało nam się bardzo dobrze, a w jednym momencie Fabi osiągnął nawet bardzo fajną prędkość. Filmik z seminarium:


Poza treningami ten wyjazd był też małym sprawdzianem dla Fabiego. Mieszkaliśmy w bloku z drugim, dużym psem i Fabi był bardzo dzielny. A chłopaki dogadywali się bez większych problemów. Wniosek z tego taki, że mam już w miarę ogarniętego stworka :D

Natomiast 10 sierpnia wybraliśmy się na obóz Team Spirit z Tomkiem Jakubowskim i Olgą Kwiecień. Na treningach mieliśmy te lepsze i gorsze chwile. Niestety z przewagą tych drugich. Ale w dniu dzisiejszym stwierdzam, że Fabi się wtedy bardzo starał, na swój sposób ale starał się :D Ogólnie obóz był mega fajny, świetne towarzystwo pokojowe i na treningach, wieczorne wypady do tawerny, wspólne spacerki nad jezioro, nasze ynteligenty gry w szachy przy suszonej żurawinie :P Pojawienie się pewnych planów na przyszłość, motywujące słowa od wielu osób dotyczące marzeń :D Mnóstwo przemyśleń, planów i obaw... Yorczi był bardzo dzielnym pieskiem w pokoju (a było w nim sporo psów, w tym głównie większych od niego) oraz na spacerach ;) W sumie to nawet fajnego mam tego psa <3

fot. Monika Malinowska

fot. Ola Leszek

fot. Ola Leszek

fot. Ola Leszek

fot. Ola Leszek

fot. Ola Leszek

fot. Justyna Turkowska

fot. Kamila Bieńczak

fot. Kamila Bieńczak

fot. Monika Malinowska



Na koniec letni filmik, zawiera urywki z obozu ale nie tylko: 







piątek, 15 listopada 2013

Zaległości cz.1 - pokazy

Zrobiło mi się tutaj sporo zaległości, spróbuje je nadrobić w kilku częściach.


26 maja wzięliśmy udział w pokazach agility na 35. Mazowieckiej Wystawie Psów Rasowych w Gostyninie. Raczej nie był to nasz najlepszy dzień, dodatkowo Fabi miał jakieś schizy na kładce ale udało nam się coś pobiegać. 
Filmik z pokazu:




Natomiast 30 maja mieliśmy debiutować na oficjalnych zawodach agility podczas IABC, ale jakiś czas przed zawodami odwołałam swoje zgłoszenie z powodu braku dojazdu. Jednak tydzień przed zawodami pojawiła się możliwość pojechania do Kozienic. Udaliśmy się, żeby pokibicować znajomym oraz obserwować na torze najlepszych zawodników z Polski ale nie tylko.

Następnie 2 czerwca uczestniczyliśmy w pokazie posłuszeństwa, sztuczek i agility na pikniku z okazji dnia dziecka w Kutnie. Mało miejsca, hałas, tłumy dzieci, mnóstwo rozproszeń a Fabi był bardzo dzielny i chętnie pracował zarówno podczas sztuczek jak i na hopeczkach :D 




I jeszcze zdjęcia z majowego spacerku z Oliwią i Szanti (autorstwa Oliwii):









sobota, 8 czerwca 2013

II Treningowe Zawody dla Przyjaciela





Jakiś czas temu wzięliśmy udział w II Treningowych Zawodach Agility dla Przyjaciela. Na samym początku było Agility 0. Pomimo pogody nie było tak źle, oczywiście Fabi uznał, że w takim deszczu on szybko biegać nie będzie, ale udało nam się dobiec do końca na czysto. Zajęliśmy 4 miejsce :)

Kolejna była Tuneliada 0. Deszcz, mokre tunele, błoto i wielkie kałuże to nie jest to co mój pies uwielbia. W wolnym tempie skończyliśmy bieg z jedną odmową i 10 miejscem :)

Później był Jumping 0 - przestało padać, piesek się bardziej nakręcił przed startem czego efektem było trochę lepsze tempo. Czysto ;)

Ostatnio był Bieg Charytatywny, w którym dostaliśmy DISa. Pierwsze dwie hopki i piękne nakręcenie oraz prędkość (oczywiście jak na Fabiego ;) ) Następny był tunel, do którego pies nie chciał wejść. Podejrzewam, że z powodu kałuży, która była wewnątrz tunelu. Jednak udało nam się dokończyć ten bieg ;)








Zdjęcia autorstwa Kasi Gryglas.


sobota, 27 kwietnia 2013

FreeXowo

Weekend 13-14 kwietnia spędziliśmy pod znakiem X :) W sobotę treningowe zawody agility, a w niedzielę dzień treningowy we FreeXach.Nadal nie wiem jak to się zostało ale nasze przebiegi J0 zostały nagrodzone :) Dzięki semi lepiej ogarnełam zmiany francuskie oraz dziewczyny sprawiły, że mój pies BIEGAŁ ! Już wiem, że moge zaufać Fabiemu na torze i skupić się na tym jak prawidłowo biec, a nie musze go cały czas obserwować, czy aby nie zgubił się gdzieś po drodze :)

Filmik z seminarium:

http://www.youtube.com/watch?v=kytQp7_t7k4

Oraz kilka zdjęć:

fot. Alicja Ujma


fot. Weronika Karasiewicz

fot. Weronika Karasiewicz

fot. Weronika Karasiewicz

fot. Joanna Karasiewicz  
fot. Alicja Ujma

fot. Weronika Karasiewicz

A jutro wyruszamy na kolejne zawody treningowe, tym razem do Powsina :)

sobota, 23 marca 2013

Roczek


Jak już chyba wszyscy czekamy na wiosne, ale na śniegu też da sie ćwiczy i staramy się wykorzystać ten czas jak tylko możemy. Obecnie uczymy się slalomu i jak tylko zginie śnieg chce dojść do 12 prostych tyczek. Poza tym niedawno minął równy rok on naszego pierwszego treningu agility. Pamiętam ten dzień jakby to było wczoraj, pamiętam jakie było wtedy nasze nieogarniecie. Przez ten rok sporo się nauczyliśmy i mam nadzieję, że widać chociaż małą poprawę naszej współpracy na torze. Jak obecnie wygląda nasze nieogarnięcie między hopeczkami można zobaczyć na filmiku z lutowego treningu: 

         
Oraz nasz slalom:


       




A już w kwietniu nasz debiut w zerówkach :)



sobota, 12 stycznia 2013

3 lata...

Fabi kończy dzisiaj (tj. 12 stycznia 2013r.) 3 latka. Dziś mogę stwierdzić, że jest psem o jakim marzyłam. Jest wiernym towarzyszem podczas długich spacerów oraz daje sobię rade w agility. Jest chętny do współpracy (nadal nie jest idealnie ale jeszcze długa droga przed nami). Jest też świetnym kompanem podczas długich wieczorów oraz potrafi się wyciszyć i po prostu iść spać gdy akurat nie mam dla niego czasu.

                                      Wszystkiego Najlepszego Fabiś !