Jakiś czas temu wzięliśmy udział w II Treningowych Zawodach Agility dla Przyjaciela. Na samym początku było Agility 0. Pomimo pogody nie było tak źle, oczywiście Fabi uznał, że w takim deszczu on szybko biegać nie będzie, ale udało nam się dobiec do końca na czysto. Zajęliśmy 4 miejsce :)
Kolejna była Tuneliada 0. Deszcz, mokre tunele, błoto i wielkie kałuże to nie jest to co mój pies uwielbia. W wolnym tempie skończyliśmy bieg z jedną odmową i 10 miejscem :)
Później był Jumping 0 - przestało padać, piesek się bardziej nakręcił przed startem czego efektem było trochę lepsze tempo. Czysto ;)
Ostatnio był Bieg Charytatywny, w którym dostaliśmy DISa. Pierwsze dwie hopki i piękne nakręcenie oraz prędkość (oczywiście jak na Fabiego ;) ) Następny był tunel, do którego pies nie chciał wejść. Podejrzewam, że z powodu kałuży, która była wewnątrz tunelu. Jednak udało nam się dokończyć ten bieg ;)
Zdjęcia autorstwa Kasi Gryglas.
Fajna z nich grupa - fot. ostatnie :)
OdpowiedzUsuńDeszcz to zdecydowanie nie pora, którą Klara lubi. Chyba w ogóle by odmówiła współpracy.