poniedziałek, 31 grudnia 2012

Podsumowując...

Koniec roku to czas przemyśleń, rozważań, wspomnień a także postanowień na kolejny rok. 2012 rok był dla nas nawet fajny, zaczeliśmy treningi agility, byliśmy na naszym pierwszym obozie a nawet zawodach.
A przede wszystkim poprawił się nasz kontakt i chęć współpracy u psa, może to niewiele ale ja widze poprawe, nadal nie jest idealnie ale przecież mamy jeszcze dużo czasu.

Styczeń minął nam spokojnie, a Fabi skończył 2 latka.

W lutym pierwszy raz spotkaliśmy się z Martyna, Arweną i Atti.

W marcu zaczeliśmy chodzić na zajęcia agility. Jak przypomne sobie nasze początkowe treningi to była katastrofa, z Fabim ciężko było cokolwiek zrobić.

Kwiecień to kolejne treningi agility i nasze małe postępy.

W maju drugi raz byliśmy na spacerku z Martyną, Arweną i Atti oraz pojechaliśmy na wystawę psów rasowych do Gostynina. Nadal uczęszczaliśmy na zajęcia.
Arwena Diamond Passion FCI

W czerwcu razem ze znajomymi z klubu pojechaliśmy do Warszawy na trening agility z Niuką.

Lipiec to czas naszych spacerów do lasu, nad wodę i ogólnego lenistwa.

W sierpniu byliśmy na wspaniałym obozie agility w Annówce.

Wrzesień, październik i listopad to kolejne treningi agility.

W grudniu wzieliśmy udział w naszych pierwszych treningowych zawodach agility organizowanych przez KA Fort. Fabi został też wkońcu wykastrowany.


I tak minął nam ten rok. Były chwile smutku i radości, które pokazały mi, że warto ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć, bo kiedyś może zobacze efekty naszej pracy. Uświadomiłam sobie także, że mój pies jak chce to też da rade.

Mam nadzieje, że 2013 rok będzie jeszcze bardziej udany. Chciałabym pojechać na seminaria, obóz a także wystartować w zerówkach. Są już pewne plany ale narazie to nic pewnego.
Chcemy też życzyć wszystkim  Szczęśliwego Nowego Roku !


Autorom wszystkich zdjęć bardzo dziękujemy :)


wtorek, 18 grudnia 2012

No i stało się...


W piątek 14 grudnia Fabi dołaczył do grona kastratów.
Wczoraj byliśmy na kontroli, wszystko jest dobrze, a ranka ładnie się goi. Muszę go cały czas pilnować, bo chciałby już skakać i biegać, próbuje też lizać sobie rane. Najgorszy dla mnie był widok jak usypiał, jak już nie miał siły wstać oraz jak wybudzał się z narkozy. Ale cieszę się, że wkońcu się zdecydowałam i mamy to już za sobą.

czwartek, 13 grudnia 2012

Treningowe Zawody Agility

9 grudnia 2012 roku wybraliśmy się do Warszawy na Treningowe Zawody Agility organizowane przez KA Fort. Biegaliśmy w klasie ,,minus zero". Najbardziej zależało mi na tym, żeby Fabi nie uciekł z toru i nie poleciał do psów. Jestem bardzo z niego zadowolona, ponieważ mnie nie zawiódł i był w stanie pobiec w nowym miejscu i przy dużej liczbie innych psów, co kiedyś było nie możliwe :)
Biegaliśmy 2 proste torki jumpingowe, każdy po 2 razy, czyli razem mieliśmy 4 przebiegi. Za pierwszym razem ja się zestresowałam przez co źle pokazałąm psu przeszkody i mieliśmy 3 odmowy. Drugi raz ten sam torek na czysto. Kolejny przebieg i Fabi wyszedł z tunelu nie tą stroną co powinien, nie mam pojęcia dlaczego. Drugi raz chyba na czysto.
Jedyny minus zawodów to temperatura, pomimo to bardzo mi się podobało. Już myśle, gdzie by teraz pojechać, ale najpierw czeka nas troche pracy, bo chciałabym wystartować w zerówkach :)



sobota, 1 grudnia 2012

Dwa lata razem

Wpis z małym opoźnieniem ;)

20 listopada minęły DWA lata jak Fabiś jest u mnie :)
Mam nadzieję, że jeszcze wiele wspólnych lat przed nami oraz, że każdy następny rok będzie lepszy. Porównując to jak jest dziś, a jak było rok temu widze sporą poprawe w naszej współpracy. Mam jakieś małe cele, które chciałabym zrealizować, ale przede wszystkim Fabi jest moim pierwszym, wymarzonym i długo wyczekiwanym WŁASNYM psem :)


piątek, 26 października 2012

Obóz Graf









Od 6 do 10 sierpnia byliśmy na obozie Graf w Annówce. Treningi agility, które bardzo dobrze wspominam mieliśmy z Olgą. Zresztą cały obóz był wspaniały. Oczywiście Fabi mógł się bardziej postarać ale jak na nasz pierwszy taki wyjazd nie było chyba najgorzej. Napewno jeszcze kiedyś tam wrócimy :)





I na koniec wakacyjny filmik Fabisia :)

wtorek, 17 lipca 2012

Agility

Pewnego czerwcowego dnia wybraliśmy się do Warszawy. Byliśmy w świetnym klubie agility - FreeX na treningu agility z Niuką.
Bardzo mi się podobało, ja chce jeszcze raz :P Co do zachowania Fabiego to nie było super, ale zawsze mogło być gorzej. Nowy teren, mnóstwo zapachów bardzo go rozpraszało. Najpierw podstawy i wniosek, nie umiem dobrze motywować mojego psa... potem inne ćwieczenia też jakoś poszły, kolejno to co Fabiś lubi najbardziej, czyli bieganie do miski ..i tu musze go pochwalić, bo to ćwiczenie wyszło mu chyba najlepiej, ale żeby nie było cały czas nie było tak kolorowo. Krótka sekwencja też nam nawet wyszła, jeśli Fabi się skupił. Aaa i pierwszy raz w życiu pokonywał palisade ;)
Mój wniosek jest taki, ,że musimy popracować nad motywacją (tzn. ja) i podstawami i może będzie wtedy nam to jakoś wychodziło :slonce:
I zaległy filmik:


A już niedługo jedziemy na obóz. Zamówienie na zakupy obozowe zrobione. Ciekawa jestem jak Fabi się będzie zachowywał :)

niedziela, 20 maja 2012

Trening 20.05.2012

Dzisiejszy dzień zaliczam do udanych :)





Rano pojechaliśmy na trening, mimo upału Fabi chętnie biegał i gdyby nie moje prowadzenie to byłoby super :) Slalom wychodzi już nam w miare przyzwoicie i ogólnie jestem zadowolona z Fabisia. A oto jeden z dwóch dzisiejszych ,,torków":



Po powrocie do domu posiedzieliśmy jeszcze w ogrodzie, potem pies grzecznie prawie godzinę spał w klatce :) Po wypoczynku udaliśmy się na spacer z koleżanką i Antosiem, pół godziny spacerowania zmęczyło psy tak, że szukały cienia i leżały :) Teraz zmęczony Fabi śpi.

A tak poza tym ćwiczymy wskakiwanie na stopy oraz chodzenie wokół miski :) To pierwsze zaczyna nam już wychodzić, choć czasami mamy problem z utrzymaniem się na stopach, ale mały już wie co ma zrobić, z chodzeniem wokół miski jest trochę gorzej ale tak łatwo się nie poddamy i będziemy ćwiczyć dalej ;)












poniedziałek, 30 kwietnia 2012

Witamy!



Wreszcie zdecydowałam się zacząć pisać bloga. Bedzię on głównie o moim psie w typie yorkshire terriera - Fabim i naszej małej przygodzie z agility. Agi zaczeliśmy trenować niecały miesiąc temu i bardzo nam się podoba :)